Jak zapakować książki do wysyłki?

Bardzo często sprzedajemy lub wymieniamy książki na różnych, przeznaczonych do tego portalach. Jest to doskonała okazja, by dać drugie życie tytułom, które zupełnie nie wpasowały się w nasze gusta, oraz by nabyć publikacje, które bardzo chcielibyśmy mieć we własnej biblioteczce, a których nakład już się wyczerpał. Stajemy wówczas przed bardzo ważnym zagadnieniem – jak zapakować książki do wysyłki? W końcu nikt nie chciałby po otworciu paczki zobaczyć pozaginanych rogów i kartek, czy zgniecionych grzbietów.

Wysyłanie pojedynczych książek

Wysyłka jednej książki wydaje się stosunkowo prostsza niż większych kompletów, ponieważ nie musimy się martwić ich różnymi formatami. W tym przypadku niesłabnącą popularnością cieszą się koperty bąbelkowe. Nie zawsze jednak jest to idealne rozwiązanie. By koperta spełniła swoje zadanie, ważne jest dopasowanie jej do rozmiarów książki. Jeśli będzie zbyt duża przesuwająca się w niej książka może w końcu przebić folię, szczególnie ta z twardą okładką.

Bardzo dobrym wyborem w przypadku pojedynczych książek są kartony typu multimail. Dostępne są w kilku rozmiarach, a składa się je już wokół zawartości przesyłki, dzięki czemu są do niej doskonale dopasowane. Jeśli obawiamy się zawilgocenia książki możemy ją dodatkowo przed zapakowaniem w karton owinąć folią bąbelkową. Fani literatury nie powinni jednak ograniczać swoich zainteresowań kulturowych tylko do książek https://lodzinfo.pl/kacik-kulturalny-repertuar-teatru-powszechnego-w-lodzi/.

Wysyłanie kilku książek

Przy wysyłce dwóch, a nawet trzech książek tej samej wielkości także możemy zdecydować się na karton multimail. Przy większej ilości będziemy potrzebować jednak tradycyjnego kartonu. Do pakowania książek w tym przypadku trzeba przyłożyć znacznie więcej uwagi, ponieważ w trakcie transportu mogą łatwo ulec uszkodzeniom, obijając się o ściany pudełka. Warto wówczas każdą z książek owinąć folią bąbelkową. Niestety nie jest to wyjście przyjazne środowisku. Jeśli zależy nam na tym aspekcie możemy wolne przestrzenie wypełnić zgniecionym papierem, choć by spełnił swoją rolę, musimy wykorzystać go dość sporo.